Wiosna, ach to ty...

00:53:00

"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi, 

Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni..."


No właśnie jak to w piosence, coś nam się pospieszyła wiosna i od kilku dni mamy ciepełko.
Wczoraj słonko tak świeciło, że mimo zaległych prac, które obiecałam sobie, że w ten weekend napiszę, mimo tony nauki jaką mam na już, nie udało mi się utknąć w czterech ścianach. Niestety póki co jest jeszcze za zimno by zapakować koc
i przenieść się do lasu z całą edukacją, a już wczoraj nie mogłam się skupić na pisaniu widząc promienie słońca wpadające przez okno.

W Szczecinie żyją 2 typy ludzi: zajęci albo lenie ;) właśnie dlatego wytargałam rower, który
po krótkiej zimowej przerwie był w stanie dokładnie takim jak w dzień zaparkowania go na balkonie.
W sumie rowerkiem zrobiliśmy ciut ponad 11 km w 2 strony. Pomiędzy doszedł jeszcze prawie
2-u godzinny spacerek po lesie, podczas którego udało nam się cyknąć kilka fotek :) 






  
Reszta zdjęć dostępna TUTAJ

You Might Also Like

3 comments

  1. Ale kot! Wygląda na bardzo mądrego kota. Kota, który ma wiele przemyśleń i rozważań.
    We Wrocławiu podobna pogoda, więc mój pies zakosztował pierwszej w tym roku kąpieli w rzece.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lenie i zajęci są wszędzie :D Ja czekam, aż będę mogła do pracy jeździć rowerem

    OdpowiedzUsuń

Facebook

Napisz

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *